Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane
w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Cookies".

Miesięcznik „Wpis” dotarł do nowych zeznań świadków z Jedwabnego: „To byli Niemcy!

Aktualności

9.08.2016 18:33

„Polacy słusznie byli dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców.” To napisał Żyd judzący przeciw Polsce po całym świecie, również nad Wisłą. Napisał to niecały rok temu w niemieckiej gazecie „Die Welt”, ku uciesze jej czytelników, potomków wpychających do komór gazowych i wrzucających do pieców przodków autora tej ohydnej tezy. Autor ten nazywa się Jan Tomasz Gross – a któżby inny. Przedstawia się jako wybitny historyk amerykański, choć w Ameryce prawie nikt go nie zna. Głos tego człowieka za to jest niezwykle uważnie słuchany w Polsce i co dziwniejsze jego tezy są podejmowane i upowszechniane nie tylko przez nierzetelnych publicystów lub marnych wydawców, ale także przez naukowców, historyków z tytułami.

Jak choćby przez pana Andrzeja Friszke, profesora historii najnowszej, któremu nie od dziś niebywałą trudność sprawia dostrzeżenie jakichś pozytywnych cech w narodzie polskim. Te negatywne opinie wypowiada oczywiście z potrzeby naukowej, broń Boże z jakiej niechęci do Polaków. Z tej samej naukowej potrzeby porównuje w żywiącej się minioną sławą gazecie „Rzeczpospolita” PiS do PRL-u oraz wyraża pogardę dla polskiego ludu, jak też optuje za proniemiecką polską polityką historyczną – wyraźnie za nią tęskni. Tylko tak dalej, panie profesorze! Ordery czekają – tym razem w Berlinie. Przede wszystkim w Berlinie, ponieważ pan Friszke posługując się autorytetem pana Grossa wziął w solidną obronę Niemców usiłując łagodzić ich obraz jako morderców Żydów, przerzucając winę rzecz jasna na Polaków. Przy okazji skopał nieżyjącego już prezesa IPN prof. Janusza Kurtykę i jeszcze mocniej dopiero co mianowanego dr. Jarosława Szarka, który ośmielił się mieć wątpliwości w kwestii mordu w Jedwabnem i jak wiemy zaproponował dokładne przebadanie tej sprawy. Nowy prezes oczywiście popełnił błąd, bo nie zaakceptował autorytetu Grossa, który raz na zawsze obwieścił, że Polacy to mordercy. Panie Jarosławie, panie doktorze, czy to naprawdę tak trudno zrozumieć?

Chcąc pomóc nowemu prezesowi IPN i oczywiście Czytelnikom pozwolę sobie zacytować zeznania świadków mordu w Jedwabne, ludzi dziś oczywiście starszych, mieszkających obecnie na drugim kontynencie. Odnalazł ich Wacław Kujbida i nagrał oraz spisał opowieści naocznych świadków tragicznych wydarzeń. Opublikowano je w miesięczniku „Wpis” (nr styczniowy z 2015 r.). Oto główne fragmenty:

 

„Hieronima Wilczewska nie wygląda na swoje 80 lat. Szczupła sylwetka, elegancka sukienka, siwe włosy upięte wysoko w kok z tyłu głowy. Zawsze w ręce albo gdzieś obok nieodłączny różaniec.

- Urodziłam się i mieszkałam obok Jedwabnego, we wsi Kucze Wielkie – zaczyna opowieść pani Hieronima. Stamtąd chodziłam w niedziele i na nauki przedkomunijne do kościoła; wtedy, w ten czwartek też przyszłam z Kucz do Jedwabnego. Kiedy wchodziliśmy do kościoła, nic specjalnego nie spostrzegliśmy. Dopiero kiedy wyszliśmy z niego, zobaczyliśmy, że pędzą tłum ludzi do stodoły. Był wielki krzyk i zamieszanie. Podbiegliśmy wszyscy za nimi. Jak to dzieci. Ciągle ich widzę. Ciągle słyszę ten ich krzyk w mojej głowie. Co dnia i na nowo. I codziennie się za nich modlę. (…)

Większą część artykułu można przeczytać na stronie naszego wydawnictwa Biały Kruk: http://www.bialykruk.pl/wydarzenie/miesiecznik-wpis-dotarl-do-nowych-zeznan-swiadkow-z-jedwabnego-to-byli-niemcy/57aa030a4d3f7bb71f880bb9

→ Opcje wyszukiwania Drukuj stronę WPiS 04/2024 - okładka Zamów prenumeratę Egzemplarz okazowy

Zapisz się do newslettera

Facebook
  • Blogpress
  • Polsko-Polonijna Gazeta Internetowa KWORUM
  • Niezależna Gazeta Obywatelska w Opolu
  • Solidarni 2010
  • Razem tv
  • Konserwatyzm.pl
  • Niepoprawne Radio PL
  • Afery PO
  • Towarzystwo Patriotyczne
  • Prawica.com.pl
  • Solidarność Walcząca Mazowsze
  • Liga Obrony Suwerenności
  • Ewa Stankiewicz

Komentarze

Domniemanie jako metoda manipulacji

Trzeba przyznać, że lewackie media nad Wisłą, czyli media, które same nazwały się „głównego nurtu”, podczas pontyfikatu polskiego papieża Jana Pawła II trzymały w sprawach papieskich języki, pióra i kamery na wodzy. Póki Ojciec Święty żył, naprawdę rzadko zdarzał się jakiś napad na naszego Wielkiego Rodaka ze strony Jego ziomków, obojętnie jakiej byli orientacji (teraz, co innego – używają sobie po chamsku). W Niemczech natomiast niezbyt respektują swojego rodaka na tronie Piotrowym i to jeszcze za życia Benedykta XVI. I tam nie obywa się bez chamstwa, które w temacie papieskim jest jakby uprawnione. Dotyczy to nawet tak zdawałoby się szacownych i kulturalnych redakcji, jak np. „Die Welt”. Nie wiem czemu w Polsce określa się ten dziennik jako konserwatywno-prawicowy. Tym bardziej, że redakcja sama pisze o sobie: „liberalno-kosmopolityczna”.
więcej

Copyright © Biały Kruk Copyright © Biały Kruk. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wszelkie materiały, informacje, pliki, zdjęcia itp. dostępne w serwisie chronione są prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane, publikowane i rozprowadzane w żadnej formie.
Cytaty możliwe są jedynie pod warunkiem podania źródła.

MKiDN
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych.

Archiwum